Kusi, prowokuje, zachęca i… zniechęca? Kobieta-wamp! Podmiot, a może przedmiot pożądania? Jedno jest pewne - w kobiecie niebanalnej (bo przecież taki powinien być wymarzony wamp) mieszka wiele, z pozoru odmiennych wcieleń, którym nie oprze się żaden mężczyzna…
Postrzeganie modelowej kobiety wampa jest zbyt sztampowe. Czy kobiecy wamp w XXI w. ma coś z femme fatale, wykreowanej na przełomie XIX i XX wieku?
Kobieta dysponująca powabem, czarem nieznoszącym sprzeciwu, wobec którego mężczyzna traci panowanie nad zmysłami i daje się w ten sposób podejść, by na tym stracić zbyt wiele?
Czy z natury gustujący we krwi wampir musi koniecznie ujawnić się w postaci krwisto-czerwonego lakieru na ostrych i długich paznokciach i równie mocnej czerwieni lśniących ust? Do tego obowiązkowa czerń, najlepiej na obcisłej, czarnej skórze i mroczny makijaż oczu? Super-mini i zdecydowane w kształcie i kolorze szpilki?
Tak prezentujący się wamp kojarzyć się może raczej z paniami licznie obrazowanymi przez Toulouse-Lautreca…
Czy nie lepiej dać szansę wyobraźni i nieco odświeżyć jego wizerunek?
Jak zdefiniować kobietę wampa?
Przebojowa, pewna swego, znająca siłę rażenia swojej urody, doskonale operująca technikami psychologicznego oddziaływania, kierowania, manipulowania… zgodnie z jednostronnie (przez nią) zatwierdzonym scenariuszem? Posługująca się wszystkimi technikami, by osiągnąć swój cel - zdominować mężczyznę, którego postrzega jako przeciwnika?
A może świetnie czująca się w roli wytrawnego gracza, dojrzała uczestniczka gry, która potrzebuje do niej równie wprawnego, pewnego siebie i lubiącego wyzwania gracza?
Kobieta wamp pozbyła się dziś wampirycznej aury, nie jest postrzegana jako zagrożenie, mające fatalny wpływ na pozbawionego odruchów obronnych mężczyznę. Wykreowana przez literaturę i kinematografię pierwszych dziesięcioleci XX w. - śmiercionośna i diaboliczna - kobieta wamp - jest dziś bardziej synonimem samoświadomości, kreatywności, stanowienia o sobie, aktywności - bycia partnerem dla mężczyzny.
To bardziej od niego zależy odbiór tej specyficznej, erotycznej aury, w jaką zabierze go lub nie kobieta niebezpiecznie pociągająca. Niebezpiecznie, bo bez utartych szlaków i zbyt oczywistych komunikatów niewerbalnych…
Wamp wie jakich wabików użyć, żeby osiągnąć swój cel. Świadoma warunków erotycznej i seksualnej gry kobieta może stać się z pozoru chłodną, opanowaną urzędniczką - w idealnie skrojonym, nieco męskim garniturze, przełamanym wysokimi, ostrymi szpilkami, w kolorze, który stanie się kontrapunktem dla wizerunku sfeminizowanej businesswoman…
Równie dobrze może przeobrazić się w wampa idylliczno-romantycznego, w skromnej bieli i w koronkach, które zmienią spokojną i przykładną pensjonariuszkę w królową buduaru, pudrowego różu i dyskretnego zapachu perfum.
Trudno zgodzić się z jedynie słusznym wizerunkiem wampa w: czerwieni połączonej z czernią i nieodłączną panterką, kabaretkami i super-mocnym makijażem oczu i ust.
Tyle kobiet wampów - ilu mężczyzn?
Być może tak właśnie jest… a właściwie - tyle fantazji na ten temat, ile wyobraźni i odwagi w przeżyciu niezapomnianej przygody, w towarzystwie wyzwolonej, niestereotypowej, wyjątkowej i atrakcyjnie pewnej siebie kobiety - (prawdziwego) wampa.
Autor: www.sklep-intymny.pl.
Komentarze